Thomas
Administrator
Dołączył: 26 Sty 2010
Posty: 58
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 11:36, 27 Sty 2010 Temat postu: Noc inna niż wszystkie |
|
Był koniec lata, dni stawały się coraz krótsze, a wieczory chłodniejsze. Kilka dni temu wróciłem do domu z wakacji w ciepłych krajach. Nie zdążyłem jeszcze dobrze rozpakować torby, gdy mój telefon zaczął dzwonić.
-Tomek? Tu Michał. Czarnuchu widzimy się dzisiaj u mnie o 20, robię imprezę i nawet nie próbuj mówić nie.
Byłem jeszcze trochę zmęczony po podróży, ale nie mogłem zawieść przyjaciela. Wziąłem długi, gorący prysznic i użyłem najlepszych perfum. Założyłem bokserki, jeansy, dopasowaną koszulę i zarzuciłem na plecy marynarkę.
Michał mieszkał niedaleko, więc zdecydowałem się na spacer. Lubię chodzić po okolicy gdy jest ciemno. Po drodze mijałem kilka mniejszych osiedli i park. Właśnie w parku zdarzyła się pierwsza zaskakująca rzecz tej nocy. W cieniu, niedaleko drogi zauważyłem kontur dwóch postaci. Po cichu podszedłem nieo bliżej, a wtedy widziałem już okłądniej. Na trawie leżał rołożony koc a na nim naga para. Dziewczyna dosiadała chłopaka w pozycji odwróconej kowbojki. Miała długie, kasztanowe włosy i duże okrągłe piersi, była szczupła i zgrabna. Pewnie ćwiczyła bo miała delikatnie zarysowane mięśnie brzucha, a na prawym boku na wysokości miednicy zauważyłem niewielki tatuaż z motylem. Miała chyba zamknięte oczy, bo nie widziała mnie, jednak po chwili je otworzyła. kiedy mnie zauważyła lekko się speszyła, ale chyba zaczęła ją podniecać ta sytuacja, bo po chwili patrzyła na mnie uważnie, dotykając piersi i szczypiąc sutki. Drugą ręką dotykała łechtaczkę. Zacząłem dotykać mojego penisa przez spodnie, ale krótko, bo po chwili dziewczyna doszła i słyszałem cichy jęk podczas jej orgazmu. Powoli oddaliłem się od nich, bo nie chciałem, żeby zobaczył mnie jej facet. Po kilku minutach dotarłem na miejsce. Michał mieszkał w dużym domu. Słychać było głośną muzykę a w całym domu paliły się światła. Zadzwoniłem do drzwi. Po chwili otworzył mi gospodarz.
-Już myślałem że nie przyjdziesz, co cię tak długo zatrzymało?
-I tak byś nie uwierzył, może później o tym pogadamy, najlepiej po kilku kolejkach.
Wszedłem do środka i poszedłem do pokoju, w którym siedziła większość gości. Jak to na imprezach u Michała, prawie nikogo nie znałem. Podszedłem więc do stołu z alkoholami i zrobiłem sobie drinka, żeby nieco się rozluźnić. w miarę kolejnych szklaneczek poznawałem coraz więcej ludzi i zaczynałem się dobrze bawić. Miałem dziwne wrażenie, że jedna z dziewczyn mnie bacznie obserwuje, jednak już dość dużo wypiłem, więc pomyślałem, że tylko mi się wydawało. kiedy trzeci raz złapałem jej spojrzenie wiedziałem już, że za kilka chwil będzie moja. Zrobiłem dwie szklaneczki mojego ulubionego drinka i podszedłem do niej.
- Może drinka?- zapytałem
- Chętnie, dziękuję.
Była wysoką, szczupłą brunetką, na oko miała jakieś 170 cm wzrostu, piwne oczy, delikatne usta i drobny nos. Włosy sięgały jej za nagie ramiona. Miała na sobie czarną sukienkę bez ramiączek, która uwydatniała jej piersi, nie za duże, ale nawet przez sukienkę było widać, że są bardzo jędrne. Obrazu dopełniały jej długie nogi w czarnych szpilkach.
Przysiadłem się, żeby być bliżej.
- Nie widziałam cię tu wcześniej.
- Mam dużo zajęć, więc zwykle ciężko mnie wyciągnąć na imprezę. Dzisiaj też bym nie przyszedł, bo dopiero wróciłem z południa, ale wiesz jaki jest Michał. Złożył mi "propozycję nie do odrzucenia"-
Delikatnie się uśmiechnęła.
-Cieszę się, że jednak przyszedłeś, ale nie dosłyszałam twojego imienia.
- To pewnie dlatego, że go nie podałem. Tomek, miło mi cię poznać.
- Agnieszka. Mnie również.
Rozmawialiśmy przez jakiś czas. O wszystkim. O filmach, pracy, ciekawych imprezach w mieście. Podczas naszej rozmowy kątem oka zauważyłem znajomą twarz. Gdzieś w rogu stała dziewczyna, którą wcześniej widziałem w parku. Przeprosiłem na chwilę Agnieszkę i podszedłem do Michała.
- Co to za dziewczyna na mojej dwunastej?- spytałem o tajemniczą nieznajomą z początku wieczora.
- To Marta. Słyszałem, że szalona z niej dziewczyna, ale to tylko plotki, na co dzień jest bardzo miłą i sympatyczną koleżanką.
- Przyszła sama?
- Zawsze przychodzi sama. Z tego co wiem nikogo nie ma, ale musiałbyś sam ją spytać.
Próbowałem znaleźć Martę w Tłumie, jednak gdzieś zniknęła. Zdążyłem zrobić się trochę głodny, więc poszedłem do kuchni. Otworzyłem lodówkę i zacząłem szukać czegoś zjadliwego. Nagle poczułem czyjąś dłoń przesuwającą się po moim brzuchu, po chwili zsunęła się do poziomu moich spodni i przez nie dotknęła mojego penisa.
- Strasznie szybko ode mnie odszedłeś- usłyszałem głos Agnieszki- chodź za mną powiedziała. Złapała mnie za rękę i zaprowadziło do małego pokoju na koncu korytarza. Popchnęła mnie na łóżko i zaczęła całować. Njpierw delikatnie po uszach, szyi, potem jej usta zbliżyły się do moich. Przeczesywałem dłonią jej włosy. PO chwili wstała i zaczęła się delikatnie kołysać w rytm wolnej piosenki, która dobiegała z dołu. Powoli rozpięła sukienkę i pozwoliła jej się zsunąć. Stała przede mną w samej bieliźnie, czarnej z koronkami. Bardzo seksowna.
- I jak ci się teraz podobam?- zapytała.
obróciła się kilka razy i wypięła zgrabny tyłeczek.
- Podejdź bliżej to ci pokażę jak bardzo. Gdy się zbliżyła rozpiąłem spodnie.
- Weź go do ręki.
Wysunęła mojegu kutasa ze spodni. Był już bardzo twardy. ścisnęła go w dłoni i przesuwała w górę i w dół. Korzystając z okazji rozpiąłem jej stanik i moim oczom ukazały się dwie dorodne piersi z różowymi, twardymi sutkami. Wziąłem je do buzi. ssałem, lizałem i czasami lekko podgryzałem. Agnieszka w tym czasie zdążyła już zdjąć moją koszulę i zsunąć spodnie, zostawiając mnie nagiego. Zdjąłem jej stringi. Miała deliktną, wygoloną cipkę, która była już mocno wilgotna.
- a teraz zrób mi loda- powiedziałem. Agnieszka uklękła między moimi nogami i zabrała się do pracy. Nie miała dużo doświadczenia, ale nadrabiała to temperamentem. Najpierw lizała mojego kutasa całego języczkiem. Potem skupiła się trochę mocniej na samej główce. Stopniowo zsuwała mi napletek, a gdy jej się to udało wylizała bardzo dokładnie główkę. Potem włożyła go głęboko do gardła i trzymała tak przez jakiś czas. Poczułem ciepło i zrobiło mi się bardzo przyjemnie. Zdecydowałem się odwdzięczyć. Położyłem dziewczynę na plecach, uniosłem jej nogi do góry i zacząłem robić minetę. Na początku zataczałem małe kółeczka językiem wokół łechtaczki, potem polizałem wargi. Jej cipka miała lekko słonawy posmak. Wziąłem do ust jej guziczek a w dziurkę zacząłem wsuwać paluszki. Po jej szybszym oddechu słyszałem, że jej się to podoba.
- Chcę więcej- jęczała. Wziąłem kutasa w dłoń i zacząłem dotykać jej ciało. Najpierw wsadziłem jeszcze raz w usta, potem dotykałem szyi, uderzyłem nim o piersi i podrażniłem główką twarde sutki. Jeszcze przejechałem po brzsuszku a potem dałem jej klapsa moją pałką. Włożyłem prezerwatywę i samą główką dotykałem łechtaczki, potem delikatnie jej dziurki, a kiedy była już bardzo mokra wsunąłęm go w jej cipkę aż po jądra. usłyszałem jęk rozkoszy. Zacząłem się w niej poruszać, najpierw powoli, potem coraz szybciej. Znudziła mi się klasyczna pozycja, więc zaczęliśmy robić to na jeźdźca. Miała mokrą, ciasną cipkę, którą szczelnie obejmowała mojego kutasa, tak że musiała czuć każdą żyłkę. Jęczała coraz głośniej a ja patrzyłem jak jej cycki podskakują w rytm moich uderzeń. Po chwili zmieniła pozycję na odwróconą kowbojkę, tak, że tylko ja widziałem drzwi do pokoju. Kiedy Agnieszka skakała po moim kutasie zauważyłem, że ktoś wchodzi do pokoju, ale byłem zbyt podniecony, żeby cokolwiek zrobić. W drzwiach stanęła Marta. Na pewno czekała pod pokojem od jakiegoś czasu i czekała na ten moment. Patrzyła na mnie a ja na nią. Agnieszka w ekstazie nawet nie widziała jak weszła. Marta rozpięła swoją białą bluzkę i pokazała mi swoje duże piersi. Usiadła na fotelu i rozszerzyła nogi. Pod spódniczką, którą miała na sobie nie było majtek, więc delikatnie ją podciągnęła i zaczęła masować swoją cipkę. miała na niej tylko cienki pasek włosów. widziałem jak robi się mokra. Po chwili rozebrała się do naga i podeszła bliżej. Przysunęła mi cycki pod twarz a ja lizałem je i przygryzałem sutki. W pewnym momencie Agnieszka wyczuła, że coś jest nie tak i się obróciła, ale co dziwne, wcale nie zaskoczył jej widok Marty, wręcz przeciwnie. Pocałowała ją mocno. Nie wiedziałem co się dzieje.
Marta to zauważyła i spytała Agnieszki:
- Nie powiedziałaś mu?
- Bawiliśmy się tak dobrze, że jakoś nie miałam kiedy- odpowiedziała nie przestając nadziewać się na mojego kutasa.
Marta spojrzała na mnie i powiedziała.
- Jesteśmy z Agnieszką wielkimi fankami sexu we wszystkich postaciach. Pewnie sie domyśliłeś, że lubię próbować nowych rzeczy, gdy zobavczyłeś, jak pieprzy mnie tamten chłopak w parku. mmm podnieciło mnie to tak bardzo, że kiedy zauważyłam cię na początku imprezy, umówiłyśmy się z Agnieszką, że damy ci przelecieć nasze cipeczki. mmm a potem przyjdzie jeszcze jeden chłopak, bo chciałabym żebyście mnie pieprzyli we dwóch. To jak zgadzasz się?
Dwie bardzo atrakcyjne dziewczyny chcą uprawiać ze mną sex? Jak mogłem się nie zgodzić. W międzyczasie Agnieszka zaczęła dochodzić, czułem jak jej cipka zaciska się na mojej pałce i już po chwili usłyszałem głośny jęk orgazmu i dziewczyna położyła się na mnie na moment. Po chwili jednak Agnieszka niechętnie zeszła z mojego kutasa i ustąpiła miejsca Marcie. Cipka Marty była mniej ciasna, ale dziewczyna znała się na rzeczy. Co jakiś czas zaciskała się na mojej pałce, co bardzo mocno czułem. Jej biust był sporo większy od Agnieszki, a jej sutki były brązowawe. Kiedy Marta ujeżdżała mnie na jeźdźca Agnieszka lizała od spodu moje jądra i co jakiś czas wysuwała mnie z marty, żeby porobić mi chwilę lodzika. Czasami też podsuwała mi swoje cycuszki, żebym je pieścił. W międzyczasie poczułem że zbliża się kolejny orgazm. Ten Marty był chyba jeszcze mocnniejszy niż Agnieszki. Wygięła się mocno w tył i jęknęła głośno. Po chwili Marta ze mnie zeszła i zdjęła prezerwatywę.
- Agnieszka pierwszy strzał jest dla ciebie w nagrodę za to, że go tu sprowadziłaś. Agnieszka wzięła mojego kutasa głęboko do buzi. Byłem tak podniecony, że już po chwili doszedłem w jej ustach. Połknęła wszystko i się uśmiechnęła.
- Mi już wystarczy na dzisiaj, zostawiam was samych. Ubrała się i wyszła.
Chwilę odpoczywaliśmy nadzy z Martą, gdy do pokoju wszedł chłopak, z którym miałem jeszcze raz wypieprzyć Martę. Szybko zdjął z siebie ubranie i było widać że Marta na niego mocno działa, bo jego kutas stał w pełnej gotowości. Marta podniosa się z łóżka i zaczęła mu obcigać tak, zebym wsyzstko widział. Trzeba przyznać, że robiła to bardzo dobrze. szybko przygotowała chłopaka i już po chwili robili to na pieska. Kiedy na to patrzyłem mój kutas znów robił się twardy. Chciałem sprawdzić, czy Marta rzeczywiście robi loda tak dobrze, jak myślałem. Podszedłem i wsunąłem go mocno w jej usta. Nigdy w życiu nie miałem lepszego loda. Jej język był wszędzie i już zacząłem odpływać.Marta chciała spróbować dwóch kutasów na raz więc złapała mojego i po chwili też chłopaka, który ją posuwał i pieściła nas na zmianę. Na koniec chciała sprawdzić jak to jest czuć oba w sobie więc wstaliśmy wszyscy. Marta nabiła się na mojego kutasa cipką, a nasz nowy znajomy w tym czasie wszedł w jej tyłeczek. Potrzebowaliśmy kilku chwil, żeby złapać odpowiednie tempo, ale gdy już się zgraliśmy było super. Nie trzeba było długo czekać na silny orgazm Marty, zaczęła się aż trząść i po chwili opadła bezwładnie. Jednocześnie z nią doszedł drugi chłopak, wypełniając całą jej dupkę spermą, ja chwilę później zdjąłem prezerwatywę i spuściłem się na jej cycki. Wszyscy troje byliśmy bardzo zmęczeni.
- A w ogóle to jestem Marcin- przedstawił się chłopak- a to był najlepszy sex mojego życia.
To był też najlepszy wieczór mojego życia. Wszystkim spodobało się tak bardzo, że jeszcze kilka razy spotykaliśmy się całą czwórką na małe co nieco. Jednego jestem pewien. Tej nocy nie zapomnę do końca życia
Post został pochwalony 0 razy
|
|